Trochę późno ale trzeba rozpocząć odliczanie przeczytanych/ odsłuchanych książek.
Pierwsza w wersji tradycyjnej - papierowej to "Król" Szczepana Twardocha.
Wcześniej czytałam bardzo pochlebne recenzje tej książki.
Obraz przedwojennej Warszawy , wcale nie takiej pięknej i wyidealizowanej jaki znałam wcześniej bardzo mnie zainteresował. Historia Jakuba Szapiro, Kuma i wielu innych bohaterów to opowieść o miłości, przemocy i walce o rząd dusz.
Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz