poniedziałek, 29 stycznia 2018

1 P

Trochę późno ale trzeba rozpocząć odliczanie przeczytanych/ odsłuchanych książek.
Pierwsza w wersji tradycyjnej - papierowej to "Król" Szczepana Twardocha.


Wcześniej czytałam bardzo pochlebne recenzje tej książki. 
Obraz przedwojennej Warszawy , wcale nie takiej pięknej i wyidealizowanej jaki znałam wcześniej bardzo mnie zainteresował. Historia Jakuba Szapiro, Kuma i wielu innych bohaterów to opowieść o miłości, przemocy i walce o rząd dusz. 
Polecam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

2 P

czyli zbiór felietonów Doroty Terakowskiej "Dobry adres to człowiek" Książeczka niewielka, bardzo pozytywna. Poglądy autor...